[ Historia turnieju ]
[ Historie Postaci ]
[ Ciosy ]
[ Kody ]
[ Zdjęcia ]
[ Recenzja ]

Platformy
Automaty, PC, PlayStation, N64, GameBoy Color.
Data wydania
1997

Recenzja

screenNa czwartą część gry oczekiwanie było chyba jeszcze większe bo twórcy zapowiedzieli, że gra zostanie wydana w 3D. Premiera gry odbyła się w roku 1997 i było o niej dosyć głośno. Duże ciężarówki z napisami 'Mortal Kombat 4' wyjechały ze studia Midway rozwożąc automaty z grą po całych Stanach Zjednoczonych. Media i prasa też zrobiły swoje. Gra była reklamowane w znanych stacjach telewizyjnych m.in. w MTV. Również w wielu serwisach informacyjnych (m.in. wiadomościach) mówiono o MK4 (na dysku DVD z grą MK:DA znajdziemy urywki w filmie 'History MK'). Tak więc nie trudno było zetknąć się z grą.

screenJak wspomniałem twórcy przenieśli grę w trzeci wymiar i to jest zmiana która najbardziej różni się od poprzednich części. Postacie to trójwymiarowe modele zbudowane z wielokątów. Pokryte są one deseniami. Różnią się znacznie od tych z wcześniejszych części ale w świecie 3D wyglądają równie dobrze. grafika w grze wygląda całkiem ładnie (zwłaszcza ta z wersji PC) jednak postacie nie wyglądają tak dobrze jak w innych grach 3D wydanych w tamtych czasach. Areny w grze są okrągłe i możemy się po nich poruszać we wszystkich kierunkach. Areny prezentują się bardzo fajnie i podobnie jak we wcześniejszych częściach są urozmaicone elementami ruchomymi (płonące znicze itp.). Niestety oprawa graficzna ma też swoje wady. Pierwsza rzecz to krew. Niestety wygląda ona sztucznie i nie wygląda tak fajnie jak ta w 2D. Druga sprawa to cienie wojowników. Nie są one okrągłe tylko zbudowane z kilku prostokątów co bardzo się rzuca w oczy. Kolejny mankament to częste prześwity wojowników.

screenDo wyboru w grze mamy 15 podstawowych wojowników. Stare postacie to: Raiden, Liu Kang, Reptile, Scorpion, Jax, Johnny Cage, Sub-Zero oraz Sonya. Niektóre z nich zostały nieco zmienione pod względem wyglądu ale zdecydowanie na lepsze. Nowe twarze to: Kai (znajomy Liu Kanga), Shinnok (Stary Bóg), Reiko (generał armii Shinnoka), Jarek (członek Black Dragon), Tanya (nowa kobieta z Edenii), Fujin (Bóg Wiatru), Quan Chi (zły czarownik). Ostatnia postacią do zabicia jest Shinnok (który jest normalnie dostępny w menu wyboru zawodnika) a sub-bossem jest Goro. Ukrytymi postaciami w MK4 są Noob Saibot, Kitana (wersja PC) oraz Meat (kościotrup posiadający ciosy wybranej przez nas postaci).

screenSystem walki w grze nie uległ wielkiej zmianie. Nadal mamy dwie pięści, dwie nogi, blokowanie, run i kierunki ruchu. Doszły dwa nowe guziki: pozwalające poruszać się w głąb lub w stronę ekranu dzięki czemu możemy unikać różnego rodzaju czarów skierowanych w naszą stronę. Jest też nowy cios polegający na 'połamaniu' jakiejś części ciała przeciwnikowi (podbiegając blisko i naciskając LK, podobnie jak rzuty).

Nowością są bronie. Każda z postaci w dowolnym momencie walki może wyjąć swoją broń (miecze, pałki itp.). Robi się to wystukując odpowiednią kombinację klawiszy. Mając broń dostajemy kilka nowych ciosów. ciosy zadawane bronią są znacznie silniejsze od normalnych jednak łatwo ją stracić. Wystarczy że przeciwnik zada nam mocniejszy cios a nasza broń ląduje na ziemi. Możemy ją później podnieść ale przeciwnik może również to uczynić. Bronią można również rzucić w przeciwnika (taka kombinacja jak wyciąganie broni) i jest to jeden z najmocniejszych ciosów w grze. Nowością są też przedmioty porozstawiane na ziemi (duże kamienie lub czaszki) które możemy podnieść i rzucić w przeciwnika.

screenZmienił się też system wykonywania kombosów. Tym razem kombosy łączone są z jugglami tzn. wykonujemy jakieś kombo które jest takie samo dla każdej postaci (np. zakończone wybiciem w powietrze) a później dokładamy swoje ciosy. Jest jednak ograniczenie. Jeśli nasze kombo przekroczy 40% obrażeń to przeciwnik odlatuje do tyłu i pojawia się napis MAXIMUM DAMAGE. Możemy oczywiście zrobić większe kombo np. kiedy przedostatni cios kończy się na 37% a następny zadaje 16% to kombo kończy się na 53% (najwięcej można osiągnąć używając broni).

W grze jest dostępnych więcej trybów. Nie musimy walczyć tylko między sobą i z komputerem. Możemy również zagrać w system pucharowy, 'team endurance' czy też walczyć jeden wojownikiem ze wszystkimi nie regenerując paska energii. Jest też opcja 'practice' gdzie możemy ćwiczyć do woli.

screenZ wykończeń zostały tylko Fatality - po dwa na postać. Fatale są brutalne a nie zabawne jak w MK3 więc jest dobrze. Są też Pit Fatality tym razem tylko dwa: nabicie przeciwnika na kolce w suficie i wrzucenie w obracający się wielki wiatrak.

Jeśli chodzi o muzykę w dźwięk to standardowo nie ma się do czego zbytnio przyczepić. Muzyka skomponowana przez Dana Fordena pasuje do gry i stwarza fajny klimat a dźwięk to okrzyki, jęki i wysoki głos lektora.

Dużym plusem gry są wykonane zakończenia w postaci filmów. W starych częściach MK były to obrazki... podobnie jak w tych nowych. W MK4 po przejściu gry każda postać ma swój filmik przedstawiający zakończenie danej postaci.

screenGra została różnie odebrana przez fanów. Jedni uważają, że MK4 jest niewypałem a inni są innego zdania. Jedno jest pewne: chyba każdy miał z tą grą do czynienia. Być może przez posiadaczy konsol gra jest odbierana negatywnie przez wysoki próg postawiony przez konkurencję (Tekken, Soul Calibur, Virtua Fighter) jednak dla posiadaczy PC jest to jedna z niewielu gier-bijatyk 3D w jakie mogą pograć.

- Bodzio