Kung Lao

Podstawowe informacje

wiek: 24 (w MK2)
wzrost: 5'10'' / 1,78m;
waga: 175lbs / 79kg;
włosy: czarne;
oczy: brązowe;
krewni: oryginalny Kung Lao (zmarły), Liu Kang (?);
pochodzenie: Ziemia, Chiny;
gatunek: człowiek;
organizacja: White Lotus Society, Temple of Light, Chosen Warriors;
usposobienie: dobry;
style walki: Mantis, Shaolin Fist, Broadsword (broń);

CIEKAWOSTKI

Okiem fanów

To jedna z najbardziej lubianych postaci w serii, ale jednocześnie wielu uważa, że niedoceniana, ponieważ za mało eksponowana i zawsze ukazywana o krok z tyłu za Liu Kangiem. W MK9 wzbudził kontrowersje, ponieważ wielu graczy uważa, że jest najmocniejszym zawodnikiem ze wszystkich i gra przeciwko niemu jest zbyt trudna, a czasem nawet niemożliwa.

Wiele osób uważa, że postać ta bardzo wiele straciła przez to, że pokazano jej twarz (nie licząc zakończenia MK2, a jedynie samą grę), ponieważ kapelusz zakrywający mu oczy tylko dodawał mu tajemniczości i uroku. Tym czasem po MKGold to się zmieniło i Lao pokazuje twarz prawie wszędzie, co uważa się za odarcie tej postaci z mgiełki tajemnicy.

Kung i Baraka

Jedna z plotek głosi, że gdzieś pomiędzy MK3, a MK4 Kung Lao walczył i pokonał Barakę, przecinając go na pół swoim kapeluszem. Potem mutant miał być wskrzeszony przez Shinnoka. Dowodem miał być jego wygląd w MK Gold, gdzie przez pierś i głowę biegną poziome pasy, które wydają się łączyć jego rozpołowione ciało. Jest to nieprawda, a plotka wzięła się z jednego z magazynów o grach, który taką informację podał.

Nadmienić jednak trzeba, że w intro do Shaolin Monks oraz Armageddon głównym przeciwnikiem Kung Lao jest właśnie Baraka, a we wprowadzeniu do story mode w MK9 widać Barakę rzeczywiście przepołowionego jego kapeluszem, co wciąż nie potwierdza tej plotki, ale być może stanowi powód takiego potraktowania tych postaci.

Charakterek

Zawsze był postrzegany przez fanów jako ten spokojny i pokojowo nastawiony do świata mnich z klasztoru Shaolin, który walczy tylko wtedy gdy musi, w przeciwieństwie do Liu Kanga, o którym fani zwykli twierdzić, że ma głowę gorącą niczym ogniste pociski, którymi miota. To się zmieniło w Deadly Alliance, a potem na całego w Shaolin Monks, gdzie autorzy zdecydowali się kompletnie zmienić charakter tej postaci na tego bardziej zadziornego i skorego do bójki, a także zazdrosnego o przywileje Liu Kanga, który wyrusza na turniej, by pokazać starszyźnie, że to on jest lepszy od Kanga, choć nie dostał na to pozwolenia. Okazało się, że takie oblicze kompletnie nie podoba się fanom, którzy właśnie za charakter pokochali tę postać i właściwie nie wiadomo, czy narzekania fanów pomogły, czy scenarzystom najnowszej części bardziej spodobała się stara wersja, ale w MK9 Kung Lao pomimo iż udał się w przebraniu na turniej, to jednak jego charakter uległ złagodzeniu i nie jest już tym zawistnym człowiekiem, jakim uczyniła go Shaolin Monks.

Kapelusz

Jego kapelusz jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych nakryć głowy w świecie gier i nawet zajął dziewiąte miejsce w rankingu GamePro na najlepsze okrycie głowy. Ponadto aktor odgrywający Kunga, Tony Marquez, zdradził, że wciąż trzyma w domu kapelusz, w którym przyszło mu grać tę postać wiele lat temu. Jest już stary i zniszczony, ale powiedział, że nie wyobraża sobie, by kiedykolwiek miał się z nim rozstać, ponieważ jest do niego bardzo przywiązany.

Goro

Jego nienawiść go Goro (z powodu zabicia przez Shokana Wielkiego Kung Lao) zawsze budziła wiele emocji, a szczególnie gdy światło dzienne ujrzało zakończenie w MKG, gdzie Kung najwyraźniej godzi się z czterorękim olbrzymem. O dziwo, w MK9 Kung wydaje się kompletnie nie przejmować faktem, że Goro zabił jego przodka.

Chińszczyzna

Jego imię napisane po chińsku wygląda tak: 空佬, czyli 空 (kong) i 佬 (lao)

Czerwony znak na koszuli, którą nosił w MK2 to 武 (wu). W luźnym tłumaczeniu oznacza sztuki walki.

KARTA

Anthony Marquez

(gra Kung Lao)

Po pierwszym Mortal Kombat, twórcy chcieli dodać kolejnego mnicha Shaolin. Słyszeli o mnie i od razu wpasowałem się w tą lukę.

Jego postawa, sposób poruszania się, rondo kapelusza - wszystko to stanowi moje wyobrażenie o tym, kim Kung Lao być powinien. Najlepsza część mojej osobowości zawsze wychodzi z kapelusza. Zakładasz kostium i wciąż jesteś tylko osobą w kostiumie. Ale gdy na twojej głowie pojawia się kapelusz, to prawie jak stanie się Clintem Eastwoodem w starym westernie - gdy rondo kapelusza zakrywa twoje oczy, powoli podnosisz głowę i gdy patrzysz w oczy przeciwnikowi - to jest właśnie Kung Lao. Już nie Anthony Marquez, tylko Kung Lao.

Ed Boon

(współtwórca MK)

Tony najprawdopodobniej był jednym z najlepszych mistrzów sztuk walki, z jakim współpracowaliśmy. Można zauważyć, że kopnięcia jego postaci są naprawdę wysokie i takie są też w rzeczywistości. Swoim doświadczeniem wniósł naprawdę wiele.

MK3 Kollector's Book

Autorzy o postaci

Kung jest mistrzem 'zabójczej kombinacji sześciu ciosów' (lethal six move combination).

John Tobias: Bardzo podobało mi się jak Kapitam Ameryka rzucał swoją tarczą, która potem do niego wracała, a on ją łapał i wydaje mi się, że to właśnie stąd wziął się pomysł na jego kapelusz. Poza tym wziął się też ze starego filmu o 007 pt. Goldfinger, w którym wielki Japończyk rzucał swoim małym melonikiem, co wydało mi się na swój sposób świetne.
Naszym zamiarem co do niego było sprawienie, by wyglądał naprawdę dobrze. Zawsze był szczupły i postrzegany jako szybki, a kapelusz ze stalowym rondem tylko dopełnił tego obrazu.

Ed Boon: Był jedną z tych postaci, którą najmniej zmieniliśmy, tak by nie popsuć czegoś, co tak naprawdę nie było zepsute, a także dla dobrego wyważenia gry. Naprawdę był jednym z ulubieńców, którego z powrotem przedstawiliśmy.

Tony Marquez o sobie i swojej postaci

Jako mistrzowi sztuk walki nietrudno było mu go zagrać. Uwielbia kapelusz Kunga, choć trudno było w nim grać.

zawód: instruktor sztuk walki;
ulubiona gra MK: MK2;
ulubiony film: Legend of Fong Sai Yuk;
ulubiona postać: Kung Lao;
ulubiony przeciwnik: Kano;
nikt nie wie, że: zabójczo śpiewam;