Johnny Cage

Johnny Cage

Podstawowe informacje

wiek: 29;
wzrost: 6'0'' / 1,83m;
waga: 190lbs / 86kg;
włosy: brązowe;
oczy: niebieskie;
krewni: ojciec Robert, matka Rose, siostra Rebecca, rozwiedziony z żoną Sindy Ford;
pochodzenie: Ziemia, USA, California, Venice;
gatunek: człowiek;
organizacja: stowarzyszenie aktorów, Chosen Warriors;
usposobienie: dobry;
style walki: Karate, Jeet Kun Do, Shinto Ryu, Shorin Ryu;
broń: nunchaku;

Ciekawostki

Okiem fanów

Wzbudza dość skrajne emocje niczym Liu Kang ostatnimi czasy, ale głównie dlatego, że spora grupka fanów jest już nim zmęczona, inni znów go lubią jako jedyny prawdziwy comic relief w grze, inni nie mogą bez niego żyć, a jeszcze inni zamordowaliby go gołymi rękoma. Co by o nim nie powiedzieć, Johnny nie jest szczególnie udaną postacią, ale chyba nigdy nie miał taki być. Ma być odskocznią od brutalności i krwi dowożonej beczkowozami i swoje zadanie spełnia bardzo dobrze. Jego odzywki, styl i zachowanie mają odprężać i zabawić, co z reguły się udaje (choć jego teksty są nieraz tak infantylne, że ręce i nogi opadają). Były próby zrobienia z niego postaci nieco bardziej poważnej w MK:Armageddon i dalej w zakończeniu w MK (2011), ale jak zwykle nic z tego nie wyszło. I dobrze, bo Johnny może nie jest najlepszą postacią, ale gracze przyzwyczaili się już do niego i grzechem byłoby zabierać go fanom.

Inne

Podobno to całe jego umieranie w MK3 i dalej, to jedynie wymysły brukowców, czerpiących natchnienie na plotki z jego filmów. Niemniej jednak podobno John Vogel nie lubił jego historii w MKT i MK4 (bo ileż razy można umierać i robić za klauna?) i w związku z tym postanowiono to naprawić przy okazji MK:DA, gdzie Johnny nie umiera, a wspomniany film The Death of Johnny Cage miał wyśmiewać wcześniejsze zgony i zmartwychwstania. Rozpętała się mała burza, bo niektórym się to spodobało, a niektórzy chcieli, by Cage znów umarł (historii musi stać się zadość), inni nie przyjmowali tego do wiadomości, bo nie zgadzało się z kanonem. Wątpliwości rozwiał w końcu MK (2011), w którym w jednej z wizji Raydena, a także w zakończeniu Raina widać Johnny'ego ginącego z rąk Motaro, co ostatecznie potwierdza, że wcześniejsze historie o jego zgonach były prawdziwe i należą do kanonu.

Nawiązując do oficjalnych źródeł (jak komiksy, gry itp.) to wszystkie jego fimy:
Ninja Mime (klapa w USA, ale kochany we Francji; Cyrax go nienawidzi)
Dragon Fist
Dragon Fist 2
Son of Dragon Fist
HWAAAAA!! (MK:DA sugeruje, że dostał za niego Oscara)
Sudden Violence (podobno dostał nagrodę)
Aquatic Assault
Exiting the Dragon of Death (występuje tu Channie Jack, czyli postać bazowana na Jackie Chanie)
7 Poisons
Cage Match
The Gist of my Fist
24 Karate Gold
Who's That?
Wu Shu (a TV series)
Mortal Kombat
Mortal Kombat II
Mortal Kombat: Deadly Alliance
Mortal Kombat: The Death of Johnny Cage (niedokończony)
Caged Rage
Every Dog Has Its Day
Massive Strike
Iron Claw
Time Smashers
Citizen Cage (żart nt. Obywatela Kane'a)
Tommy Scissorfists (żart nt. Edwarda Nożycorękiego)
Fight Dirty
World's Most Wanted (żart nt. Wanted)
Power Rangers (A T.V. series)
You Got Caged (2 piloty, których stacja nie zaakceptowała)
Pirates of the Outworld Demons (żart nt. Piratów z Karaibów)
Stryker: I Was Doing My Job as Kurtis Stryker (niewyprodukowany z powodu sprzeciwu Strykera)
Brokenose Mountain (żart nt. Brokeback Mountain)

Od lat krążą plotki o zażyłości pomiędzy nim, a Sonyą. Jeśli jakaś istnieje, to chyba w jego głowie, bo Sonya wydaje się nie odwzajemniać uczucia (jeśli jakieś w ogóle jest).

Jego dwa style w MK:DA (Jeet Kune Do i Nunchaku) są hołdem dla Bruce'a Lee.

Pierwotnie miał się nazywać Michael Grimm, ale ostatecznie nadano mu imię Johnny Cage, które jest aktorskim pseudonimem. Naprawdę nazywa się John Carlton, a to z kolei imię jednego z programistów Midway.

Jego pierwowzorem był Jean Claude Van Damme, który w pierwotnych planach miał być głównym bohaterem całej gry, ponieważ miała to być niejako gra o nim (jeden z roboczych tytułów to Bloody Kumite, czyli ewidentne nawiązanie do Bloodsport z 1988 roku), ale aktor zrezygnował. Niemniej jednak Cage jest wzorowany na nim i to widać na pierwszy rzut oka (jego strój w MK1 jest niemal identyczny jak Van Damme'a z ostatniej walki w Bloodsport). W latach '90 ponownie powrócono do pomysłu, by Van Damme zagrał go w pierwszym filmie MK, ale aktor ponownie odmówił - podobno miał natłok pracy i nie mógł.

Podobnie do Van Damme'a, do roli Cage'a w pierwszym filmie był rozpatrywany Brandon Lee, ale jak powszechnie wiadomo, zmarł przed rozpoczęciem zdjęć. Tak samo rozpatrywano kandydatury Gray'ego Danielsa, Toma Cruise, Ryana Reynoldsa i Johnny'ego Deppa.

W MK2 od czasu do czasu Shadow Kick i Shadow Uppercut zamiast zielone są czerwone. W MK4 kolor ten przypadł graczowi drugiemu, jeśli walczyło się na dwóch Cage'ów. Natomiast w MK (2011) czerwone są wzmocnione ciosy, tzw. enchanced moves.

W MKt w Johnny'ego wcielił się Chris Alexander po tym, jak Daniel Pesina (brat Carlosa, grającego Raydena i pracującego do dziś dnia w M/WB) został zwolniony, gdy w stroju Cage'a reklamował konkurencyjną bijatykę o nazwie Bloodstorm.

Fani bardzo wiążą Johnny'ego z Goro głównie z powodu pierwszego filmu, w którym Shokan ginie z ręki aktora. Niektórzy wierzyli, że w MK2 to właśnie Cage zabił olbrzyma, ale historia mówi, że to Liu Kang. Niemniej jednak autorzy puścili do fanów oko w MK:SM i tam po wygranej przez Kung Lao i Liu Kanga walce z Shokanem to jednak Cage zadaje ostateczny cios.

W Unreal Championship 2 Rayden (który był tam dodatkową postacią) często wyzywa przeciwników mówiąc, że "walczą jak Johnny Cage".

Gdyby na modłę MK, zamienić Cage na Kage, to wyszłoby z tego japońskie słowo, które piszę się 影 i oznacza cień, a jak wiadomo Johnny specjalizuje się w ciosach typu Shadow Kick.

Prototyp gry, który został pokazany kierownictwu Midway (mieli oni zdecydować, czy wyłożyć pieniądze na dalszą produkcję, czy gra miała wylądować w koszu) ukazywał jedynie dwóch walczących Johnnych.

Karta

Ed Boon

(współtwórca MK)

Johnny Cage był naszą wersją gwiazdy filmów akcji z Hollywood. Dużo blichtru, a przy tym jednak utalentowany w sztukach walki, postawiony obok tych wszystkich szlachetnych mnichów Shaolin, Lin Kuei i ninja.

John Vogel

(scenariusz / animacja)

To jeden z bohaterów, którego nie można brać zbyt poważnie. Nie jest bohaterem w ścisłym znaczeniu tego słowa, jest facetem z Hollywood. Dla mnie jest comic-reliefem Mortal Kombat. Jest aktorem, więc nie bierze tego wszystkiego na poważnie, w przeciwieństwie do Liu Kanga, Raydena czy Kung Lao.